niedziela, 27 grudnia 2015

TAKI GRUDZIEŃ

Temperatury grubo powyżej 10 stopni i co z tego wynikło?





Nadchodzi mróz, ale jeszcze dzisiaj upały ;-)


sobota, 21 listopada 2015

MALINY

Druga połowa listopada, a u nas jeszcze pełnia lata na krzaczkach :-)

Żartuję- kwaśne jak cholera, ale Hanka wciągnęła nosem :-))


środa, 4 listopada 2015

HALLOWEEN

Fanką tego święta nie jestem, ale zupełnie niespodziewanie ukręciła się ekipa i poszli pożebrać cukierki i przynieśli, więc dla mamy tę starczyło :-)





piątek, 23 października 2015

PAŹDZIERNIK

Znalezione na FB:



Pewnie mama i tata musieli się co nieco tłumaczyć ;-)

Baj de łej, młoda ostatnio mówi, że miała kartkówkę i m.in, trzeba było wyjaśnić,od czego pochodzi nazwa PAŹDZIERNIK.
-No i co napisałaś??? - zapytałam z duszą na ramieniu, mając już w głowie adnotację w dzienniczku od Pani wych. i obowiązkowe konsultacje ze szkolnym psychologiem.
- Że od paździerzy.
- ????? (ech ty durna niedouczona matko! Nie wiesz, co to paździerz???)
- No od pozostałości po wykoszeniu roślin włóknistych...

Kurde, mnie tego nawet za PRL nie uczyli!!!!

W ogóle mają jakieś rolnicze te lekcje: odróżnianie zbóż  po rysunkach (ja zielona jestem z tego), rośliny okopowe, włókniste, oleiste- co to jest??? Jakiś AGROBIZNES???


niedziela, 18 października 2015

JESIENNA KĄPIEL

Można, nawet jak nie jest się morsem :-)




A tutaj nasz nowy gość w ogrodzie- trzecie drzewko na każde dziecko- to by było na tyle (drzewek i dzieci ;-)



sobota, 17 października 2015

KONSTYTUCJA

- Dzisiaj w szkole biliśmy rekord.
- Jaki?
- Guinessa.
- Ale w czym?
- W KONSTYTUCJI  oddechowo-krążeniowej.

WOW!

czwartek, 15 października 2015

FESTIWAL OSOBLIWOŚCI

Prosto z przydomowego ogródka- jednym słowem ma się tę rękę do roślin ;-)
EKOLOGICZNE!


poniedziałek, 12 października 2015

WIERSZYK

Jak to jest w pogańskiej rodzinie:
Alek: Mamo, nauczyliśmy się dziś WIERSZYKA na religii.
Ja: Wierszyka?
Alek: No! Aniele Boży, stróżu mój...

niedziela, 11 października 2015

ELEWACJA OGRODOWA

W końcu po tylu miesiącach elewacja została ukończona. choć w zasadzie do pełni szczęścia brakuje jeszcze:
- balkoniku
- cokoliku
- opaseczki
No ale generalnie najważniejsze jest gotowe, a oto efekt:



A tak to wyglądało na projekcie:



środa, 7 października 2015

REMINISCENCJE- LONDYN

Normalnie aż nie mogę uwierzyć, że tak dawno nic nie zamieściłam- strasznie się lenię ;-)

No to wrzucę tylko kilka fotek z wakacyjnej wyprawy do Londynu.

Całą ekipą pakujemy się do samolotu



W okolicy mieliśmy niezły pareczek











Angielskie klimaty









Biegamy po muzeach








Sky gardens





piątek, 7 sierpnia 2015

JEDEN DZIEŃ NAD BAŁTYKIEM

Z okazji WIELKICH UPAŁÓW wybraliśmy się na jednodniową wycieczkę na plażę. Wspaniały GOOGLE wskazywał, że podróż zajmie ok. 4h- oczywiście wyszło więcej, ale czego się nie robi dla dzieci ;-)







Zawsze w tle musi mi się wtrynić albo jakiś wieloryb, albo czyjeś jajca...


z powrotem było jeszcze dłużej, bo z okazji rozszczelnienia się gazu na jakiejś stacji zrobiono objazd takimi drogami, że strach się bać. Oczywiście o rozszczelnieniu dowiedzieliśmy się z radia, bo panowie policjanci nie raczyli wyjaśnić, co się dzieje. Jeden stał, machał ręką i z wielką łaską odpowiedział "Droga zamknięta". No więc jak te osły jechaliśmy za innymi w szeregu- nawigacja w telefonie naprawdę się przydaje w takich przypadkach- na zwykłej mapie nie dalibyśmy rady po tych zadupiach...


piątek, 31 lipca 2015

PARK ETNOGRAFICZNY

W odwiedziny po sąsiedzku- ja po raz pierwszy, bo dzieciaki już były z tatą w zeszłym roku (ja wówczas kulałam się z wielkim brzuchem po domu) ;-)


Wnętrze domu zamożnego gospodarza- jak to stwierdził Alek: Tu panele są (w przeciwieństwie do innych, gdzie było klepisko..)




 Z owieczkami

Dom z XVII w. - na górnej belce wyryta data AD 1602- nieźle...





 XIX-wieczne zabawki w kąciku....



I w użyciu...


Święty Roch


XIX wieczny pub



A tu już mieszkali państwo


Szkoła z lat 60-tych ubiegłego wieku- Mamo, pamiętasz???

 I nieodłączne stare krzyże....