środa, 6 marca 2013

POSADZKI

No i już nie widać rurek, wszystko zostało pięknie zalane, od razu pomieszczenia zmalały (a może to ja urosłam?).
Mokro mokro mokro- ciekawe, kiedy przeschnie- zapowiadają za kilka dni arktyczne mrozy!


Kuchnia- absolutnie wolna zabudowa ;-)



Alek w swoim pokoju oczywiście już skubie tynk...


Front w pierwszych wiosennych promieniach:



Pojutrze pojedziemy spojrzeć, jak ma się kominek i rozprowadzanie grzania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz