Dziś przyjechała bateria do łazienki (w końcu!), więc może nareszcie
w sobotę łazienkę będzie można uznać za zakończoną? Choć nie chciałabym być zbytnią optymistka w tej kwestii- przy tym tempie tydzień w tę czy w tę nie robi już żadnej różnicy ;-)
środa, 30 października 2013
niedziela, 27 października 2013
SUKCES KOLARSKI
W końcu się udało (jako że mama postawiła sobie za punk honoru, że ma się udać), na razie obyło się bez wybitych zębów itp. Ogólnie poszło gładko, resztę będziemy dopracowywać w międzyczasie.
Na dowód poniższy reporterski materiał (reporterka się lekko zdyszała...)
Na dowód poniższy reporterski materiał (reporterka się lekko zdyszała...)
sobota, 26 października 2013
ZAZIELENIŁO SIĘ :-)
Wysokie temperatury- jak na październik (15-19 stopni), trochę deszczu i na efekty nie trzeba było długo czekać. Jak tak dalej pójdzie, przyda się jeszcze w tym roku kosiarka!
A tutaj ostatni punkt do zaliczenia egzaminu na prawdziwego faceta- w roli głównej jabłoń Gala
No i oczywiście jeszcze nasze dzieciaki-wieśniaki, ha ha ha!
A tutaj ostatni punkt do zaliczenia egzaminu na prawdziwego faceta- w roli głównej jabłoń Gala
No i oczywiście jeszcze nasze dzieciaki-wieśniaki, ha ha ha!
piątek, 25 października 2013
25 października
Widocznie jestem jeszcze tak młoda, że imienin obchodzić nie muszę :-)
Ale i tak dziękuję Pani Dorotce (jedynej!) za życzenia :-)
Ups, nie jedynej, sama sobie jeszcze złożę :
Dziękuję, dziękuję :-)))))
Ale i tak dziękuję Pani Dorotce (jedynej!) za życzenia :-)
Ups, nie jedynej, sama sobie jeszcze złożę :
Dziękuję, dziękuję :-)))))
sobota, 12 października 2013
sobota, 5 października 2013
KILKA NOWOŚCI
Parę nowych fotek z górnej łazienki, w tle pokój Inki
Kuchnia w stanie jeszcze nie wskazującym
dzisiejsze wyczyny mężulka- hol:
Kuchnia w stanie jeszcze nie wskazującym
dzisiejsze wyczyny mężulka- hol:
czwartek, 3 października 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)