niedziela, 27 października 2013

SUKCES KOLARSKI

W końcu się udało (jako że mama postawiła sobie za punk honoru, że ma się udać), na razie obyło się bez wybitych zębów itp. Ogólnie poszło gładko, resztę będziemy dopracowywać w międzyczasie.

Na dowód poniższy reporterski materiał (reporterka się lekko zdyszała...)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz