piątek, 15 czerwca 2012

CIĄGLE PADA...

Prace budowlane jak dla mnie się ślimaczą. Wczoraj wielki deszcz, dziś błoto po kolana i robota stoi, ech... tyle, że prąd pozałatwiałam i gaz w Gnieźnie. No ale mimo wszystko postęp od ostatniego razu jest widoczny :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz