mata edukacyjna CANPOL
Zabawka gimnastyczna wzbudziła początkowo zainteresowanie i dała mi ok. 15 minut wolności, jednak stało się tak tylko raz- kolejne próby kończyły się rykiem.
LEKA IKEA
Swego czasu zainwestowałam też niemałą kwotę w zakup huśtawki. Każde moje dziecko miało coś do siedzenia- najstarsza prosty leżaczek (pełnił swoją funkcję przez ok. 6 miesięcy), starszy - leżaczek z funkcją bujania- co okazało się niezawodnym sposobem usypiania, no to teraz kupiłam huśtawkę, której już nawet popychać nie trzeba. I co? Na nic melodyjki, bujanie, zabaweczki- po włożeniu małej do tego cudeńka- ryk (a na zdjęciu z opakowania- wiadomo...)
Fisher Price Leżaczek Bujaczek Deluxe Take Along C5858
Choć przyznaję, ostatnio, tj. od jakiś dwóch dni nastąpiło tak jakby zakopanie topora wojennego- można ją tam już włożyć i jest chwila spokoju. Melodyjki, światełka i bujanie zbędne, można było zaoszczędzić i kupić najprostszy leżaczek do siedzenia.
Natomiast- tak jak wspomniałam na początku, przyniesiony kilka dni temu najnowszy nabytek odmienił nasze życie. A jest to mianowicie karuzelka, ale nie byle jaka. Dotychczas nad łóżeczkiem wisiało takie oto coś:
LEKA CIRKUS IKEA
Młodej bardzo się podobało, szczególnie gdy leżała na przewijaku, to przy okazji przyglądała się z zaciekawieniem. Stąd decyzja o kolejnej inwestycji, która zaczarowała nasz świat :-)
Młoda leży urzeczona w łóżeczku, gapi się w to cudo, gaworzy, grucha i jest wniebowzięta! (nie muszę chyba pisać, jak bardzo wniebowzięta jest jej mama...) Warto było wydać każde pieniądze, by dzięki temu mieć 30 minut (wow!) na zrobienie czegokolwiek bez konieczności noszenia małej na rękach. Każdemu polecam serdecznie: rusza się i gra i daje nieograniczoną wolność rodzicom (w granicach rozsądku, tj. jednorazowo ok 20-30 minut)
Karuzelka TINY LOVE- TINY PRINCESS
Jednym słowem TOTALNE CZARY MARY!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz